Dlaczego większość olejów dostępnych w sklepach jest niezdrowa?
Zdrowy, świeży olej to ważny składnik odżywczy
Nasz organizm potrafi wytworzyć sam wiele potrzebnych mu do życia substancji. Potrzebuje jednak do tego odpowiednich ?surowców? czyli niezbędnych składników odżywczych (ang. essential nutrients), pochodzących z zewnątrz i dostarczanych z pożywieniem. Z surowców tych najwięcej potrzebujemy wody. O jej niedoborze alarmuje nas uczucie pragnienia.
Kwasy Omega-3 i Omega-6 to także kluczowe składniki naszej diety. Gdy odkryto ich ogromną, witalną rolę dla zdrowia, nazwano je witaminą F (ang, fat - tłuszcz). Teraz jednak częściej klasyfikowane są pod nazwą: Niezbędne Nienasycone Kwasy Tłuszczowe, w skrócie NNKT, (ang. Essential Fatty Acids, EFA).
Czy tłuszcz w diecie jest niezdrowy?
Choć tłuszcz w naszej zachodniej diecie był w ostatnich latach mocno krytykowany jako ogólnie niezdrowy, to kwasy Omega-3 i Omega-6 niezmiennie pozostają niezbędne i zdrowe. Co ważne, coraz rzadziej występują w normalnej sklepowej żywności, bo aby przetrwać nie mogą być poddane obróbce w wysokiej temperaturze.
Produkty zawierające zdrowe tłuszcze powinny z reguły być przechowywane bez dostępu światła, tlenu i w chłodzie. Przechowywane w temperaturze pokojowej szybko się psują. Są niewygodne do transportu i sprzedaży.
Olej kokosowy wyjątkiem
Warto wspomnieć, że olej kokosowy jest tłuszczem nasyconym, lecz wyjątkowo szybko przetwarzanym przez nasz organizm. Stanowi dokonałe źródło energii i dobrze znosi przechowywanie. Nie należy się więc obawiać przezroczystych słoików z olejem kokosowym sprzedawanych w sklepach.
Oleje i tłuszcze dostępne w sklepach
Na półkach hipermarketów zalegają oleje wyprodukowane masowo, wysoko przetworzone: tłoczone z użyciem chemicznych rozpuszczalników, rafinowane w bardzo wysokich temperaturach itd. Wszystkie te procesy niszczą witalne właściwości niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych NNKT oraz towarzyszących im substancji takich jak lecytyny lub witamina E, choć naklejki na butelkach o tym nie wspominają ani słowem.
W interesie producentów jest nie tylko ekstrahowanie lecytyny i witaminy E, a następnie odsprzedawanie jej firmom farmaceutycznym do produkcji suplementów, ale i usuwanie lub przekształcanie kwasów Omega-3 z olejów, aby przedłużyć trwałość olejów (Omega-3 bardzo szybko jełczeją, zimnotłoczony olej lniany budwigowy ma zwykle tylko 3 miesięczną datę ważności).
Dlatego osoby wykorzystujące w swojej diecie produkowane masowo oleje i margaryny kuszące bogactwem kwasów Omega, mogą mimo wszystko cierpieć na niedobory tych kwasów. Jak twierdzi Udo Erasmus, autor bestsellerowego podręcznika pt.: "Fats that Heal, Fats that Kill" (Tłuszcze, które leczą, tłuszcze, które zabijają) spożycie kwasów Omega-3 we współczesnej amerykańskiej diecie spadło o ponad 80% poniżej poziomu z 1850 r. I konstatuje dalej, że jest to wynikiem dbałości wytwórców olejów nie o dłuższe życie konsumentów, ale o jak najdłuższą "żywotność" towaru na półce...
Zobacz, jak organizm manifestuje niedobory kwasów Omega-3?
Przeczytaj Notę prawną / Copyright ? Primanatura